Ostatnio dużo podróżowałem, kilka razy zmieniałem miejsca zamieszkania i pomieszkiwałem tu i ówdzie, ale nigdy pod mostem bo w sumie kto widział żeby Szczurek mieszkał pod mostem, chciałem przez to powiedzieć że mam nowych przyjaciół i kilka nowych stempelków w moim paszporcie, 3 razy zrobili mi rewizje osobista, ale najczęściej przepuszczają mnie przez skaner i nic.
sobota, 29 sierpnia 2009
Wielki powrót Szczurka Frędzelka
Etykiety:
ja,
Mały Szczur Niepodróżnik,
Szczurzynka Balbinka,
Tygrysek,
Żyrafka Simbucha
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z utęsknieniem czekam na wpis : Szczurkowa DESTYLACJA numer jeden :)
OdpowiedzUsuń